Dom pasywny jest bardzo często mylony z domem energooszczędnym. Choć obydwa terminy są bardzo zbliżone do siebie, to istnieją różnice w ich definicji. Obydwa typy w założeniu mają minimalizować koszty eksploatacji budynku – ogrzewania, energii elektrycznej, podgrzania wody. Dom pasywny jest w tej materii doskonalszy.

Ludzie mają dość wysokich rachunków za prąd i paliwa potrzebne do ogrzania domu. W standardowych, budowanych dotychczas domach koszty eksploatacji są bardzo duże. Wynika to z tego, że prąd uzyskujemy z sieci od dostawców korzystających z konwencjonalnych źródeł, a instalacje centralnego ogrzewania w typowych budynkach obarczone są dużymi stratami ciepła. Przenika ono przez okna, ściany, wentylację, dach i podłogę o niewystarczającej izolacyjności.

Do budowy domów pasywnych i energooszczędnych stosuje się materiały o mniejszej przepuszczalności oraz używa się „zielonych” źródeł energii do generowania prądu i ogrzewania budynku. Ponadto, w przypadku domów pasywnych muszą być spełnione inne ważne warunki, które czynią ten typ budownictwa obecnie najdoskonalszym i ekstremalnie redukują jego zapotrzebowanie na energię.

Pierwszym z nich jest odpowiednia lokalizacja działki – powinna być ona niezacieniona, a sam budynek usytuowany w kierunku południowym. Najlepiej gdyby strona północna budynku była osłonięta drzewami.

Idealny dom pasywny charakteryzuje również prostotą formy – to nowoczesna bryła bez zbędnych nieregularności.

Zarówno w domu pasywnym, jak i energooszczędnym, ważny jest też układ pomieszczeń. I tak, salon oraz sypialnia znajdzie się w nim po stronie południowej, a garderoba, pomieszczenia gospodarcze i garaż w jego północnej części.

Do tego, grube, szczelne okna (potrójne szyby?) i drzwi oraz liczne przeszklenia ulokowane po stronie południowej w taki sposób, aby przyjmowały jak najwięcej promieni słonecznych. Atutem będą też magazynujące ciepło ściany – można je pomalować od zewnątrz na ciemniejszy kolor, a wewnątrz obłożyć materiałem wspomagającym kumulowanie ciepła. Dzięki temu ściany w naszym domu będą oddawać ciepło do wewnątrz nawet po zmroku!

Obowiązkowym elementem w domu pasywnym jest system wentylacji kontrolujący wymianę powietrza w budynku, wykorzystujący pompę ciepła do wytwarzania ekologicznego ciepła zimą i chłodu latem, oraz rekuperator, czyli urządzenie do odzyskiwania ciepła.

Jeśli chodzi o koszty, budowa domu pasywnego będzie inwestycją w przyszłość z terminem zwrotu warunkowanym przez zgodność z rystrykcyjnymi wytycznymi, od fazy projektowania po wykonanie. Szacuje się, że to kilkanaście lat, głównie dzięki zmniejszeniu wydatków na ogrzewanie. Użytkownicy podkreślają również ogromny komfort zamieszkiwania takich domów. We wszystkich pomieszczeniach panuje ta sama temperatura, dom jest pełen słońca i panuje w nim przyjazny mikroklimat. Do tego jest bezobsługowy.